Zielona Góra to miasto idealne do zamieszkania - mówią Czytelnicy
Dziś kolej na dwóch panów, Ewarysta Kowalczyka z synem Rochem. Pan Ewaryst przyjechał do nas z Wrześni, jest prawnikiem. Natomiast Roch to uczeń piątej klasy Chrześcijańskiej Szkoły Podstawowej Salomon.
Obaj należą do organizacji Royal Rangers (międzynarodowa organizacja chrześcijańska, 1962 r.). Roch już myśli o wakacjach, bowiem z tą właśnie grupą wyjedzie na obóz. W naszym mieście panom najbardziej podoba się zieleń. - Zielona Góra to miasto, w którym żyje się dobrze i wygodnie - mówią. Pan Ewaryst zachwycony jest też tym, że przez miasto można sprawnie się przemieszczać.
Zachęcamy wszystkich do przyłączenia się do akcji „Zielona Góra miastem 1.000 uśmie-chów”. Można przysłać swoje zdjęcie albo zaprosić nas, byśmy je wykonali. Wystarczy zadzwonić : 68 324 88 70, napisać: mail: [email protected]