Leszek Kalinowski

ZIELONA GÓRA Centrum Zdrowia Matki i Dziecka zlikwiduje białą plamę... Na razie zawisła na nim wiecha

Stan surowy Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Zielonej Górze - wrzesień 2019 Fot. Jacek Katos Katarzyński Stan surowy Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Zielonej Górze - wrzesień 2019
Leszek Kalinowski

Stan surowy Centrum Zdrowia Matki i Dziecka zakończony. Na budynku zawisła wiecha. Teraz czas na prace wewnątrz budynku i wyposażenie. Kiedy pojawią się w nim pacjenci?

- Wszyscy mówią, że zdrowie jest najważniejsze. Obiecują złote góry przed wyborami, a potem zapominają o priorytecie - mówi Monika Kałużna-Bodejko z Zielonej Góry, mama Wojtka i Mariki. - Dlatego, jak usłyszałam o budowie Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, nie wierzyłam, że powstanie. Cieszę się, że się w tej sprawie myliłam.

Panią Monikę bardzo ucieszył we wtorek widok wiechy na dachu nowo budowanego obiektu.

- Trzymam mocno kciuki, żeby równie sprawnie poszło wyposażanie centrum - dodaje.

Nie tylko pani Monika nie wierzyła w tę inwestycję.

- Mówili nam, że to się nie może udać. Budujecie zamki w chmurach - podkreślała podczas wbicia łopaty na placu budowy prof. Magdalena Graczyk z UZ, przewodnicząca rady nadzorczej szpitala. - My odpowiadaliśmy, że można zamki stawiać w chmurach, jeśli się ma solidne fundamenty. A my je mamy.

Od tego momentu upłynął rok i jeden dzień. We wtorek przedstawiciele wykonawcy - Mostostalu Zabrze Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego S.A.- zawiesili tradycyjną wiechę. Oznajmili, że stan surowy obiektu zakończony. By tak się stało, trzeba było m.in. wylać 6,5 tysiąca metrów sześciennych betonu, użyć 700 ton stali…

Budynek rósł szybko, znacznie wolniej prowadzi się w nim prace elewacyjne i wewnątrz obiektu. Plan jest taki, by do 30 października 2020 r. zakończyć inwestycję, a na początku 2021 przyjąć pierwszych pacjentów.

- Robimy to dla lubuskich kobiet, pragniemy zapewnić okołoporodową opiekę na europejskim poziomie. To się musiało już zdarzyć, bo w takich warunkach, jak do tej pory funkcjonuje położnictwo i ginekologia, leczenie jest nie do zaakceptowania przez nas - mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak.

Starania o Centrum Zdrowia Matki i Dziecka trwały 10 lat. Droga była więc długa i wyboista. Problem stanowiły nie tylko pieniądze. Najpierw na tę ważną dla Lubuskiego inwestycję nie zgadzał się minister zdrowia... Trzeba go było przegłosować na komitecie sterującym. Udało się dzięki solidarności wszystkich samorządów, marszałków z całej Polski.

- Gdyby nie ta solidarność samorządów, dziś nie bylibyśmy w tym miejscu - przypomina marszałek Polak. Potem musiała ona przekonywać do tej inwestycji lubuskich samorządowców. Starostowie nie byli za, obawiali się bowiem, że centrum powstanie kosztem powiatowych szpitali. Rozgorzała gorąca dyskusja w województwie. Następnie niektórzy chcieli przeforsować pomysł budowy nowego szpitala w innym miejscu, przy Trasie Północnej, co znacznie przesunęłoby w czasie tę inwestycję.

Okazało się także, że nie tak łatwo znaleźć wykonawcę, który za zaplanowaną kwotę wybudowałby centrum. Przetarg został nierozstrzygnięty, bo żądano więcej pieniędzy.

Ostatecznie radni sejmiku dołożyli 20 mln zł. Ale trzeba też było z niektórych wcześniej ustalonych zadań zrezygnować.

Kolejny przetarg wygrała firma Mostostal Zabrze Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego S.A. Koszt inwestycji 112 mln zł (w tym unijne dofinansowanie - 78 mln zł, a z budżetu województwa - 26 mln zł).

W CZMiD znajdą się: oddział pediatrii ogólnej z wydzielonymi łóżkami na potrzeby endokrynologii, hematologii i nefrologii dziecięcej, a także wydzielony odcinek izolacyjno-zakaźny (52 łóżka, w tym 46 pediatrycznych i 6 izolacyjno-zakaźnych); oddział chirurgii i urologii dziecięcej z łóżkami przeznaczonymi też na potrzeby chirurgii noworodka i traumatologii (30 łóżek), oddział onkologii dziecięcej (12 łóżek); oddział położnictwa z traktem porodowym i salą cięć cesarskich (23 łóżka dla matek, 23 łóżeczka dla noworodków, 2 sale do cięć cesarskich); oddział neonatologiczny, przeznaczony także dla potrzeb patologii noworodka (15 łóżeczek intensywnej terapii noworodka, 12 stanowisk OIOM); oddział anestezjologii i intensywnej terapii dla dzieci (6 łóżek).

W nowym szpitalu na oddziałach będą sale jedno- i dwuosobowe, z możliwością ustawienia łóżka dla rodzica. Każda sala będzie miała oddzielną łazienkę. Ponadto na każdym oddziale zaplanowano dodatkowe dwa pokoje hotelowe dla rodziców czy opiekunów. W Centrum będą też na każdym oddziale pokoje socjalne oraz pomieszczenia dla karmiących mam.

Leszek Kalinowski

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.