Ze Śląska do Honolulu i do nieba. Historia ostatniego Żyda z Głuchołaz
Walter Chotzen umarł w Honolulu na Hawajach w 1998 roku. Rok wcześniej ktoś sfilmował wspomnienia starego człowieka i umieścił je w Internecie. Zaczynają się od słów: „Urodziłem się 17 maja 1911 roku w Ziegenhals – Głuchołazach”. Tam zaczęła się historia Żyda – uciekiniera, przemierzającego świat przed oprawcami.
Pierwsze zdjęcie w galerii internetowej przeglądarki jest najbardziej przejmujące. Trzech mężczyzn podnosi z łóżka przeraźliwe wychudzone ciało starego człowieka. Właściwie - zwłoki starego człowieka. Jeff Widener, reporter UPI, napisał w agencyjnej notatce z 29 października 1998 roku, że na Hawajach zmarł 89-letni Walter Chotzen, który uciekł przed nazistami do Ameryki.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień