Prokuratura przekonuje, że 55-letni mężczyzna był siłą przetrzymywany w baraku w gospodarstwie pod Grudziądzem, gdzie zmuszano go do pracy za darmo. Czy możliwe, że nie był jedyną ofiarą? Tak twierdzi świadek.
Andrzej P. do końca nie przyznał się do winy, nie wykazał skruchy, nie przeprosił rodziny ofiary. Ale sąd nie miał wątpliwości, że to on zadał Józefowi P. kilkadziesiąt uderzeń, masakrując głowę i łamiąc żebra. Wyrok, jaki usłyszał Andrzej P. to...
Kwota wolna jest teraz wyższa. Jednak dotyczy wyłącznie osób, których dochody nie przekraczają 666 złotych miesięcznie. Tylko one łapią się, by w ogóle nie płacić podatku.
Narzekają, że służby w wydziale ruchu drogowego miały być układane w taki sposób, aby destabilizować ich życie rodzinne. Ale to nie koniec zarzutów.
Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.