Wybory prezydenckie 2020: Wzywają sędziów do wycofania się z udziału w komisjach wyborczych. "To zagrożenie życia"

Czytaj dalej
Fot. Piotr Smoliński
Łukasz Cieśla

Wybory prezydenckie 2020: Wzywają sędziów do wycofania się z udziału w komisjach wyborczych. "To zagrożenie życia"

Łukasz Cieśla

Stowarzyszenie sędziów „Themis” zabrało głos ws. wyborów prezydenckich, które PiS nadal planuje przeprowadzić 10 maja. - Ich organizacja w trakcie zagrożenia koronawirusem będzie narażała wszystkie osoby uczestniczące w organizacji wyborów na odpowiedzialność za przestępstwo umyślne sprowadzenia powszechnego zagrożenia epidemiologicznego. Grozi za to do 8 lat więzienia. A w przypadku, gdyby ktoś się zakaził, a następnie zmarł lub zapadł na ciężką chorobę, grozi do 12 lat więzienia – wskazuje stowarzyszenie sędziów „Themis”. Jednocześnie wzywa w swojej uchwale wszystkich sędziów do wycofania się z zasiadania w komisjach wyborczych.

- Nasza uchwała to analiza prawno-karna obecnej sytuacji. Chcemy uzmysłowić rządzącym, że osoby organizujące wybory w warunkach epidemii będą narażone na odpowiedzialność karną, co wprost wynika z kodeksu karnego. Głosowanie w trakcie epidemii będzie przecież zagrażać zdrowiu i życiu zarówno głosujących, jak i członków komisji. To nie tylko teoretyczne rozważania. We Francji, która niedawno zorganizowała pierwszą turę wyborów samorządowych, doszło do zakażenia członków komisji wyborczych

– podkreśla Aleksandra Kiersnowska-Tylewicz, sędzia WSA w Poznaniu, przedstawiciel WSA do Forum Współpracy Sędziów oraz członek zarządu głównego stowarzyszenia sędziów „Themis”.

WIĘCEJ: Poznański chirurg zapowiada pozwanie władz, które mimo epidemii koronawirusa chcą przeprowadzić wybory prezydenckie

Stanowisko sędziów jest o tyle istotne, że bez ich udziału wybory się nie odbędą.

W swojej uchwale stowarzyszenie "Themis" wskazuje również, że dotychczasowe doświadczenia pokazują, że stan poważnego zagrożenia będzie trwał przez co najmniej 3 miesiące. W polskich realiach może się utrzymywać do połowy czerwca.

Wybory prezydenckie 2020: Wzywają sędziów do wycofania się z udziału w komisjach wyborczych. "To zagrożenie życia"
brak Władze PiS, mimo epidemii koronawirusa i kolejnych ograniczeń, nadal twierdzą, że wybory prezydenckie mogą się odbyć 10 maja. Są za to krytykowane przez kolejne środowiska.

- Przeprowadzenie wyborów w maju będzie równoznaczne z doprowadzeniem do niekontrolowanego rozprzestrzeniania się choroby, gdyż narazi miliony wyborców, dziesiątki tysięcy uczestników komisji wyborczych, wielu sędziów rozpatrujących protesty wyborcze, a nawet osoby głosujące korespondencyjnie na poczcie. Nie ma technicznej możliwości, aby po każdej osobie głosującej, których w dużych miastach mogą być jednego dnia setki, a nawet tysiące, dezynfekować lokal wyborczy. Samo użycie jednorazowych długopisów niczego nie zmieni, skoro jest powszechnie wiadomo, że wirus potrafi przetrwać poza ludzkim organizmem przez szereg godzin. W poczuciu współodpowiedzialności za życie i zdrowie tysięcy Polaków, wzywamy wszystkich sędziów do wycofania się z udziału w komisjach wyborczych. Sędziom nie wolno, zwłaszcza w sposób w pełni świadomy, uczestniczyć w działaniach które naruszają Konstytucję, a nawet mogą stanowić przestępstwo – czytamy w uchwale stowarzyszenia.

WIĘCEJ: Politolog z UAM: PiS niezgodnie z prawem wprowadziło ograniczenia naszych praw obywatelskich

Z kolei stowarzyszenie sędziów „Iustita” na razie nie wystosowało tego typu odezwy do sędziów.

- Jeszcze nie podjęliśmy takiej uchwały odnośnie wyborów, ale myślimy podobnie w tej sprawie – zaznacza poznański sędzia Bartłomiej Przymusiński ze stowarzyszenia „Iustitia”.

Organizacja wydała za to oświadczenie solidaryzując się z lekarzami, którym władze zabraniają publicznych wypowiedzi w związku z epidemią koronawirusa.

Władze stowarzyszenia „Iustitia” wskazały, że informowanie społeczeństwa o istotnych sprawach dotyczących zdrowia obywateli leży w interesie publicznym, a naciski i próby zamknięcia lekarzom ust odbiegają od standardów rozwiniętych demokracji.

Łukasz Cieśla

Komentarze

4
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Ryszard Kawa

Największe zagrożenie dla Polski to nie koronowirus jest tylko Kaczyński, który jak doprowadzi do wyborów to pobije rekord w chorobie i umieraniu ludzi i że będzie można go wpisać do Księga rekordów Guinnessa tyle kurdupel zabije ludzi a nie ta choroba tylko ilu wysłał na bezmyślną śmierć.

Ryszard Kawa

Za wybory 10 maja i zagrożenia epidemiologicznego gdzie dąży do tego PIS powinni winni zostać ukarani. A jak odbyłyby się wybory to ci, co zorganizowali a ludzie w przypadku, gdyby ktoś się zakaził, a następnie zmarł lub zapadł na ciężką chorobę winni powinni stanąć przed sądem i zostać ukarani nie w zawieszeniu tylko groziłoby im wiezienie bez żadnego odwołania, bo byli świadomi swoich czynów. A decyzja należy do prezydenta Dudy i premiera Morawieckiego oni pierwsi kolejności powinni stanąć przed sądem i być skazani, bo oni mają prawo decydować, co w kraju się dzieje i za to są odpowiedzialni.

31 węzłowy Burke

A dzisiaj odbyło się posiedzenie Rady Miasta zwołane na polecenie prezydenta Jaśkowiaka. I obecnie odbywa się posiedzenie sejmu. Co na stowarzyszenie niektórych sędziów i Cieśla? Kto wysłał panią Kisiel na posiedzenie RM? Proszę o nazwisko tego asa?31

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Pro Media Sp. z o.o.