Sławomir Draguła

Wielkie koszenie w Jeziorze Średnim w Turawie

Wodorosty koszone były specjalną maszyną skonstruowaną do tego celu przez naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Kolejne koszenie za ro Fot. Archiwum Wodorosty koszone były specjalną maszyną skonstruowaną do tego celu przez naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Kolejne koszenie za rok.
Sławomir Draguła

Prawie osiem ton wywłócznika kłosowego skoszono i wyciągnięto z Jeziora Średniego w Turawie. Wodorost utrudniał m.in. pływanie, korzystanie z rowerków wodnych i nieładnie wyglądał.

Na zarastające w szybkim tempie Jezioro Średnie w Turawie od dawna uwagę zwracali wypoczywający nad nim turyści. Wodorosty między innymi przeszkadzają w pływaniu i zaplątują się w łopatki rowerków wodnych, przysparzają również problemy wędkarzom.

Do tego porośnięta nimi woda nie zachęca do wypoczynku nad takim akwenem. Temu wszystkiemu winien jest wywłócznik kłosowy.

Pozostało jeszcze 68% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Sławomir Draguła

Dziennikarzem jestem od 1997 roku. W nto zajmuję się przede wszystkim tematami policyjnymi i prokuratorskimi. Piszę też o drogach i wszystkim tym, co porusza się na kołach, m.in. samochodach i pociągach. Odpowiadam również za powiaty opolski i głubczycki.

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.