Urząd Miasta Poznania skontroluje szkołę oraz stowarzyszenie "Razem dla sportu", które zarabia na basenie "Posnanii"

Łukasz Cieśla

Poznański Urząd Miasta skontroluję szkołę z Os. Pod Lipami oraz "jej" stowarzyszenie "Razem dla sportu". To efekt naszego piątkowego artykułu. Opisaliśmy, że na basenie "Posnanii" szkoła prowadzi zajęcia pływackie dla uczniów. Wynajem basenu przez szkołę jest opłacany z publicznych pieniędzy. Ale jest i komercyjna strona przedsięwzięcia: nauczyciele prowadzą stowarzyszenie "Razem dla sportu", które czerpie zyski z działalności na basenie "Posnanii".

Kontrola Urzędu Miasta ma dotyczyć racjonalności różnych wydatków szkoły z Osiedla Pod Lipami oraz związanego z nią stowarzyszenia „Razem dla sportu”. Szkoła i stowarzyszenie to naczynia połączone - mają siedzibę pod tym samym adresem, stowarzyszenie zakładała dyrekcja i nauczyciele ze szkoły. Prezesem najpierw została pani dyrektor, obecnie kieruje nim inny pracownik szkoły.

CZYTAJ: Basen Posnanii: miasto daje na czynsz, zarabia stowarzyszenie stworzone przez nauczycieli

Czynności sprawdzające Urzędu Miasta zostaną przeprowadzone w drugiej połowie roku. Nie jest jeszcze przesądzona dokładna data oraz szczegółowy zakres kontroli.

Rozpoczęto procedurę umieszczania szkoły w planie kontroli w kontekście współpracy ze stowarzyszeniem „Razem dla sportu”. Chodzi o zweryfikowanie, czy nie doszło do nieprawidłowości w wydawaniu środków miejskich przeznaczonych na program nauki pływania na basenie prowadzonym przez stowarzyszenie. Czynności kontrolne przeprowadzi Biuro Kontroli UMP

– mówi Hanna Surma, rzecznik Urzędu Miasta.

Sprawę ujawniliśmy w piątkowym wydaniu „Głosu Wielkopolskiego”. Urząd Miasta tego samego dnia, po naszej publikacji, zdecydował o wszczęciu kontroli.

Wątpliwości dotyczą między innymi basenu należącego do klubu „Posnania”. Trenują na nim dzieci z pobliskiej szkoły na Osiedlu Pod Lipami prowadzącej klasy sportowe.