Tomasz Kapica

Tajemnica śmierci kędzierzynianina w Holandii powoli się wyjaśnia

Holenderska policja zakłada, że Marcin Naus znał oprawców. Fot. Holenderska policja Holenderska policja zakłada, że Marcin Naus znał oprawców.
Tomasz Kapica

Holenderska policja twierdzi, że mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla został zamordowany przez dwóch Polaków, których znał. Podejrzani siedzą w areszcie, śledztwo trwa.

32-letni Polak został znaleziony martwy w jeziorze Ertveldplas, leżącym w holenderskim mieście Den Bosch. Ciało zauważyli wędkarze. Śledczy potrzebowali trochę czasu na identyfikację zwłok. Okazało się, że to Marcin Naus, mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla, który od pewnego czasu przebywał w Holandii. Mężczyzna miał być znany przez okolicznych mieszkańców, którzy zeznali policji, że prowadził „wędrowne życie”. Często przebywał właśnie w okolicach jeziora Ertveldplas.

  • 32-letni Polak został znaleziony martwy w jeziorze Ertveldplas, leżącym w holenderskim mieście Den Bosch.
  • Na sprawców zabójstwa wytypowano dwóch 42-letnich Polaków i ich 48-letniego kolegę.
Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Kapica

Staram się być wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ważnego. Zajmują się sprawami, które są istotne dla mieszkańców, a także regionalną i ogólnopolską polityką. Patrzę władzy na ręce. Jeśli jest coś, o czym powinienem widzieć, to dzwoń lub pisz.

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.