Około 500 drzew poszło do wycinki w sławskim parku. Liczba może przerażać, ale magistrat uspokaja, że w ogólnym rozrachunku nie jest to wcale tak dużo, a parkowi wyjdzie to tylko na dobre.
- Najpierw była wycinka drzew w parku miejskim. Teraz wycinane są też drzewa w innych rejonach miasta - skarżą się mieszkańcy Sulęcina. Burmistrz tłumaczy: - Wycinka jest związane z naszymi inwestycjami.
Kolejarze usunęli kilkadziesiąt drzew rosnących nieopodal przejazdu kolejowego na ulicy Sikorskiego w Świebodzinie. Bo zgodnie z przepisami rosły do 15 metrów od skrajnego toru. Teraz mieszkańcy domagają się ekranów.
Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.