Skarb w pałacu koło Namysłowa. Hitlerowskie złoto, którego nikt nie widział, w burdelu, o którym nikt nie słyszał

Czytaj dalej
Fot. Mirosław Dragon
Mirosław Dragon

Skarb w pałacu koło Namysłowa. Hitlerowskie złoto, którego nikt nie widział, w burdelu, o którym nikt nie słyszał

Mirosław Dragon

Złota ma być 10 ton. Ma być ukryte w pałacu w Minkowskiem. Mieli je ukryć tutaj Niemcy, którzy ponoć traktowali pałac koło Namysłowa jako luksusowy burdel. Brzmi jak tania sensacja z brukowców? Bo fakt, że napisały o tym angielskie tabloidy, ale w XVIII-wiecznym pałacu naprawdę prowadzone są prace wykopaliskowe!

Dwa największe tabloidy w Wielkiej Brytanii ogłaszają sensacyjne wieści z Opolszczyzny:

„Poszukiwacze skarbów planują wykopać 48 skrzyń złota Hitlera, wartego pół miliarda, ukrytego pod polskim burdelem pałacowym" - krzyczy w nagłówku „The Sun”.

„Ruszyło wykopywanie nazistowskiego złota. Poszukiwacze skarbów rozpoczynają prace wykopaliskowe w polskim pałacu, gdzie ukryte jest 48 skrzyń złota wartego pół miliarda funtów, jak informował w tajnym dzienniku oficer SS" - pisze dokładniej „Daily Mail".

Również największy polski tabloid „Fakt" napisał, powołując się na informacje z brytyjskich brukowców: „Wśród ukrytych w pałacu kosztowności ma być biżuteria należąca do przedstawicieli niemieckich elit, którzy chcieli ją ukryć przed armią sowiecką, a także słynne złoto Wrocławia, które miało zniknąć z banku pod koniec II wojny światowej".

Pół miliarda funtów to ponad 2,5 miliarda złotych. To kilkanaście razy więcej, niż wynosi najwyższa wygrana w Polsce (czyli 193 miliona zł, które szczęśliwiec wygrał w Euro Jackpot). Nic dziwnego, że złoto ukryte rzekomo w polskim pałacu rozpala wyobraźnię nie tylko w Polsce, ale i w Wielkiej Brytanii.

Śląski Pomost szuka niemieckich skarbów

Hitlerowskiego złota szuka Polsko-Niemiecka Fundacja „Śląski Pomost". To fundacja z Opola, której prezesem jest Roman Furmaniak. „Śląski Pomost" ogrodził teren obok pałacu w Minkowskiem, postawił kontener oraz namiot w miejscu, gdzie poszukiwacze złote przekopują ziemię.

- Zabytkowy pałac w Minkowskiem jest własnością prywatną, jego właściciel jest spoza gminy Namysłów - mówi Krzysztof Mucha, wiceburmistrz Namysłowa. - Mieszkańcy wioski ubolewają, że pałac obraca się w ruinę. Jeszcze kilkanaście lat temu była tam świetlica wiejska oraz mieszkania. Najbardziej cieszyłbym się z tego, gdyby rozgłos w mediach o złocie ukrytym w pałacu w Minkowskiem przyczynił się do tego, że turyści zjechaliby się do Namysłowa. Gmina na pewno by na tym skorzystała.
Pojechaliśmy na miejsce do Minkowskiego. Wieści o złocie ukrytym obok pałacu od ponad 75 lat rozniosła się również po wiosce.

- W skrzyniach leżą tam ukryte 12-kilogramowe sztabki złota - mówi z przekonaniem Jarek, mieszkający w jednym popegeerowskich bloków w Minkowskiem. - Gdybym wcześniej o tym wiedział, to już dawno nocami kopalibyśmy szpadlami w ziemi razem z kolegami!

Pozostało jeszcze 71% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mirosław Dragon

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.