Poznań: Różne rodzaje radioterapii pomagają zwalczyć raka piersi

Czytaj dalej
Fot. Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska

Poznań: Różne rodzaje radioterapii pomagają zwalczyć raka piersi

Nicole Młodziejewska

Rak piersi jest najczęstszym nowotworem u kobiet. Jego zachorowalność wciąż rośnie, w samej Wielkopolsce rocznie szacuje się prawie 2 tys. przypadków. Jednak medycyna wciąż się rozwija i dostępne są coraz to nowsze metody zwalczania nowotworów piersi. Jednym z nich jest radioterapia.

Radioterapia to leczenie z zastosowaniem promieniowania jonizującego.

– Komórki nowotworowe są na nie bardzo wrażliwe i dzięki nowoczesnym technologiom możemy to precyzyjnie wprowadzić w miejsce, gdzie jest ryzyko wznowy lub gdzie jest guz, zniszczyć go, a przy tym ochronić tkanki wkoło – tłumaczy dr Wojciech Burchardt z Wielkopolskiego Centrum Onkologii.

W przypadku kobiet z rakiem piersi radioterapię stosuje się u ponad 66 proc. pacjentek. Jest to leczenie oszczędzające, co przy raku piersi jest dużą zaletą dla chorych kobiet, ponieważ zachowuje się pierś.

Czytaj też: Poznań: Pełnowartościowe posiłki dla przyszłych mam w szpitalach

Jedną z nowych alternatyw radioterapii jest radioterapia śródoperacyjna, którą można wykonać w trakcie przeprowadzanego zabiegu.

– Odbywa się ona w warunkach sali operacyjnej, kiedy pacjentka jest znieczulona i trwa zabieg operacyjny. Sam proces napromieniania trwa około minuty. To leczenie jest precyzyjne i skuteczne, dlatego, że nie ma lepszej sytuacji, żeby napromienić miejsce po wyciętym guzie, niż wtedy, kiedy chirurg dopiero co tego guza wyciął. Dodatkowo, stosując tę metodę, skracamy czas leczenia o cały tydzień – tłumaczy dr Bartosz Urbański.

Kolejną techniką radioterapeutyczną jest brachyterapia. Polega ona na napromienianiu przez umieszczenie źródła promieniowania bezpośrednio w guzie lub jego okolicy.

Sprawdź też: Poznań: Bezpłatny punkt ginekologiczny bez lekarzy i nie 24-godzinny? Poznanianki narzekają na Punkt Profilaktyki Intymnej

– Polega to na założeniu specjalnych aplikatorów do wnętrza piersi, dzięki czemu możemy później wprowadzać źródło promieniotwórcze, które działa już wewnątrz. Jest ono niewielkie, 0,5 x 1 mm. Leczenie trwa 5 dni, pacjentka, mimo aplikatorów, może iść do domu, a w szpitalu pojawiać się tylko na napromienianie. Po 4 dniach aplikatory są usuwane, a ślady po zabiegu po pewnym czasie znikają – tłumaczy Adam Chicheł, onkolog radioterapeuta, specjalizujący się w brachyterapii.

Jedną z metod radioterapii, pozwalającej zmniejszyć ryzyko powikłań kardiologicznych jest technika DIBH (ang. deep inspiration breath hold), czyli napromieniania pacjentki na tzw. „wstrzymanym oddechu”.

– W trakcie głębokiego wdechu dochodzi do zwiększenia objętości płuc, dzięki czemu serce zmienia kształt, ulegając wydłużeniu i przesuwa się w dół, poza obszar napromieniowania – tłumaczy dr Dominika Borowczak, która wprowadziła technikę DIBH do WCO.

I dodaje: – To prowadzi do znacznej redukcji dawki w sercu, a w wielu przypadkach całkowitego wyłączenia serca z obszaru napromieniowanego. Do tej techniki kwalifikowane są wszystkie pacjentki z lewostronnym rakiem piersi.

Zobacz również: Nowotwory głowy i szyi: Czy seks oralny może powodować raka?

Wielkopolskie Centrum Onkologii współpracuje przy tworzeniu nowego sprzętu do radioterapii śródoperacyjnej.

- Jest to pierwszy i jedyny aparat, który powstanie w Polsce. Udział szpitala był konieczny, bo wiemy, jak go stosuje się w klinice. Nasze rady służą temu, żeby aparat powstał pod pacjenta i lekarza, żeby był jak najbardziej użyteczny. Aparat komercyjny, taki najczęściej kupowany kosztuje około 10 mln zł. Myślę, że ten aparat polski nie przekroczy kwoty 5 mln zł

- tłumaczy dr Bartosz Urbański.

I dodaje: - Powstał już prototyp. W tym momencie jesteśmy na etapie jego udoskonalania. Aparat, który teraz posiadamy w szpitalu jest bardzo ciężki i mało mobilny. W praktyce wygląda to tak, że musimy stołem wraz z pacjentem do niego podjeżdżać. Zaletą nowego aparatu ma być to, że to on podjedzie do pacjenta.

Nicole Młodziejewska

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Pro Media Sp. z o.o.