Politechnika nie rezygnuje z budowy wahadła Foucaulta w Koszalinie

Czytaj dalej
Piotr Polechoński

Politechnika nie rezygnuje z budowy wahadła Foucaulta w Koszalinie

Piotr Polechoński

Koszalin do 2012 roku miał mieć wahadło Foucaulta - konstrukcję, dzięki której można zaobserwować ruch obrotowy Ziemi. Wahadła nie ma do dziś. - Ale się nie poddajemy i cały czas walczymy o to, aby to się udało - mówią przedstawiciele Politechniki Koszalińskiej, która ciągle chce ten pomysł zrealizować. Teraz w ramach zupełnie nowego projektu.

Ta wyjątkowa konstrukcja miała stanąć obok budynku Politechniki Koszalińskiej przy ulicy Śniadeckich (na lewo od głównego wejścia). Miała też nosić imię Rudolfa Clausiusa, wielkiego fizyka urodzonego w Koszalinie. Jednak w tej chwili zamiast wieży, stoi tylko kamień upamiętniający postać XIX-wiecznego naukowca z Koszalina, a tuż obok, 21 września 2009 roku, wmurowany został akt erekcyjny, który miał zainicjować budowę całej konstrukcji. Wcześniej udało się też uzyskać wszelkie niezbędne pozwolenia, gotowy był też projekt.

Pozostało jeszcze 81% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Piotr Polechoński

Dziennikarz „Głosu Koszalińskiego”, politolog, absolwent Uniwersytetu Szczecińskiego, autor szeregu książek o koszalińskiej historii i tożsamości, w tym „Sekretów Koszalina”, za którą dostał Nagrodą Prezydenta Miasta Koszalina za osiągnięcia w dziedzinie kultury za rok 2017. Laureat dwóch nagród za odkrywanie lokalnej historii i jej popularyzację. W 2005 roku otrzymał „Koszalińskiego Orła”, a w roku 2014 wyróżniony został przez Koszalińskie Stowarzyszenie Przedsiębiorców „Gospodarni”. 

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.