Sławomir Draguła

Pierwszy fotoradar na autostradzie A4 został zamontowany na węźle Sośnica pod Gliwicami

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Anna Kaczmarz Zdjęcie ilustracyjne.
Sławomir Draguła

Na razie został zamontowany przy zjeździe z autostrady A1 na A4 na węźle Sośnica pod Gliwicami, ale tego typu urządzeń ma być więcej - zapowiada Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.

- To jakaś paranoja - denerwuje się Tomasz Lubieniecki, kierowca z Opola. - Rozumiem fotoradary w centrach miast, przy szkołach, przedszkolach, itp. Ale na autostradach? Przecież to najbezpieczniejsze drogi, przy każdej okazji podkreśla to policja. To ewidentne działania skierowane na wyciąganie od kierowców dodatkowych pieniędzy.

Fotoradary na autostradach i drogach ekspresowych to nowość. Do tej pory nie były na nich montowane. Ale to już historia. Pierwsze urządzenie mierzące prędkość stanęło właśnie na zjeździe z autostrady A1 na A4, na węźle Sośnica pod Gliwicami. Na „ślimaku” obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Za szybszą jazdę można w tym miejscu zapłacić do 500 złotych.

Zdjęcie ilustracyjne.

Ale drogowcy na tym jednym miejscu nie zamierzają poprzestać. Już został wytypowany ponad 20-kilometrowy odcinek autostrady A4 od węzła Pietrzykowice do węzła Kostomłoty, który ma zostać objęty... odcinkowym pomiarem prędkości, o wiele skuteczniejszym od fotoradaru. Ten ostatni mierzy bowiem prędkość pojazdu tylko w miejscu, w którym stoi, natomiast ten pierwszy wylicza prędkość na dłuższych odcinkach dróg (od 10 do 20 km). Na obu końcach objętego pomiarem fragmentu są zamontowane kamery, które rejestrują czas, w jakim dany pojazd go pokonał i na tej podstawie system liczy średnią prędkość, z jaką się poruszał pojazd.

Fotoradary na autostradach i drogach ekspresowych to nowość. Do tej pory nie były na nich montowane. Ale to już historia.

Pozostało jeszcze 53% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Sławomir Draguła

Dziennikarzem jestem od 1997 roku. W nto zajmuję się przede wszystkim tematami policyjnymi i prokuratorskimi. Piszę też o drogach i wszystkim tym, co porusza się na kołach, m.in. samochodach i pociągach. Odpowiadam również za powiaty opolski i głubczycki.

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.