Nowe zbiorniki w kozielskim porcie stoją i rdzewieją

Czytaj dalej
Fot. TOM
Tomasz Kapica

Nowe zbiorniki w kozielskim porcie stoją i rdzewieją

Tomasz Kapica

Inwestycja w kozielskim porcie, której całkowity koszt wyliczono na 400 mln zł, pół roku temu została wstrzymana. I do dziś nie udało się jej wznowić. Problemem są tory, PKP nie chce ich udostępnić. Sprawa trafiła już do ministra infrastruktury i do premiera. Na razie bez efektu.

Reaktywacji kozielskiego portu podjęła się prywatna spółka Kędzierzyn-Koźle Terminale. Jej przedstawiciel kilka dni temu przyszedł na spotkanie władz miasta z mieszkańcami osiedla Kłodnica, obok którego znajdują się nabrzeża.

- Zbiorniki stoją i rdzewieją, nic się nie dzieje. Sytuacja nie zmieniła się od lipca, kiedy to informowaliśmy o zawieszeniu budowy, bo nie mamy połączenia kolejowego - mówił Zbigniew Żuk, członek zarządu KKT.

Pozostało jeszcze 81% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Kapica

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.