Niespodziewana sesja. Radni zajmą się godzinami pracy m.in. szkolnych psychologów czy konsultantów. Mają pracować dłużej za tę samą pensję

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Tomasz Mikulicz

Niespodziewana sesja. Radni zajmą się godzinami pracy m.in. szkolnych psychologów czy konsultantów. Mają pracować dłużej za tę samą pensję

Tomasz Mikulicz

Na środowej (4 marca) sesji radni będą decydować o zmianach godzin pracy nauczycieli w przedszkolach czy też szkolnych logopedów i psychologów. Na zmiany nie zgadza się Agnieszka Rzeszewska z PiS i z "Solidarności". Bo w większości przypadków oznacza to pracę dydaktyczną przez większą liczbę godzin za tę samą pensję.

Nie zgadzam się. Podwyższenie pensum nauczycieli jest zgodne z prawem. Niemniej jednak wydłuży to ich czas pracy i to za te same pieniądze - mówi Agnieszka Rzeszewska, radna PiS i przewodniczącą Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” w Białymstoku.

W środę (4 marca) odbędzie się sesja. Radni zajmą się dwoma projektami uchwał, które zostały zdjęte z obrad poprzedniej sesji (z 27 lutego). Nie minął bowiem jeszcze wtedy termin, w którym związki zawodowe mogły opiniować projekty. Jako że termin właśnie minął, przewodniczący rady miasta postanowił zwołać sesję w środę.

Pierwszy projekt uchwały mówi o zwiększeniu tygodniowego pensum (czyli liczby godzin pracy dydaktycznej) m.in. dla psychologów i pedagogów szkolnych z obecnych 20 do 22 godzin. Nauczyciele przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach pracujący z grupami obejmującymi dzieci 6-letnie i dzieci młodsze (jeżeli liczba dzieci młodszych niż 6-letnie wynosi więcej niż połowa stanu liczebnego grupy) będą zaś mieli 25 godzin. Zamiast 22. Najwyższe zwiększenie pensum dotyczy konsultantów - z 18 do 35 godzin.

Czytaj też: Dariusz Piontkowski, minister edukacji: Dodatkowy miliard w subwencji oświatowej na podwyżki dla nauczycieli [30.07.2019]

- To osoby, które udzielają konsultacji nauczycielom np. Centrum Kształcenia Ustawicznego i Miejskim Ośrodku Doradztwa Metodycznego. Sama pracuję jako terapeutka, więc pensum zwiększy mi się z 20 do 22 godzin. Rozumiem jednak, że miasto musi szukać oszczędności. Szczególnie w czasach, gdy pieniędzy na edukację brakuje, a miasto musi wydawać na nią coraz więcej - mówi radna KO Katarzyna Kisielewska-Martyniuk, która rozważa wyłączenie się z głosowania nad tym projektem.

Pozostało jeszcze 37% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Mikulicz

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.