Edyta Hanszke

Niemcy potrzebują polskich opiekunek

Niemcy potrzebują polskich opiekunek
Edyta Hanszke

Trwa dyskusja nad zmianą unijnego prawa dotyczącego delegowania pracowników. To forma kierowania do pracy za granicę.

Wczoraj w Parlamencie Europejskim w Brukseli seminarium o zmianach w zatrudnianiu na zasadzie delegowania opiekunek osób starszych zorganizowała opolska europosłanka PO Danuta Jazłowiecka. Jako członkini Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych PE jest ona współautorką dotychczasowego prawa o delegowaniu. Właśnie trwają prace nad jego zmianami, które dotkną m.in. polskich kierowców, budowlańców czy opiekunów osób starszych.

Jak podaje europosłanka, w 2016 r. 22,3 mln osób w UE potrzebowało opieki w domu. To o 10 mln więcej niż w 2007 r. W jej ocenie planowane zmiany prawa mogą ograniczyć sektor opieki. M.in. z powodu wprowadzenia 24-miesięcznego okresu delegowania, który nijak ma się do czasu opieki sprawowanej nad seniorem do końca jego życia. - Nie zapewniono z kolei uproszczenia procedur administracyjnych, pozwalających na zatrudnienie opiekuna dla osoby wymagającej opieki - dodaje Danuta Jazłowiecka.

Seminarium nie bez powodu zorganizowano we współpracy z niemieckimi partnerami: w 2030 r. opieki będzie potrzebowało 3,4 mln Niemców, a w 2060 r. - 4,7 mln. Będą potrzebowali rąk do pracy.

Edyta Hanszke

Zajmuję się tematyką gospodarki, przedsiębiorczości, rynku pracy, ubezpieczeń i społeczną. Piszę o szeroko rozumianych pieniądzach: tych, które zarabiamy, wydajemy, ale także np. pochodzących z programów unijnych.

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.