Najbardziej oblegane kierunki na śląskich uczelniach

Czytaj dalej
Fot. Lucyna Nenow
Katarzyna Domagała-Szymonek

Najbardziej oblegane kierunki na śląskich uczelniach

Katarzyna Domagała-Szymonek

Trwają pierwsze podsumowania rekrutacji na studia. Już wiadomo, jakie kierunki są w modzie. Mimo niżu demograficznego, chętnych było więcej niż przygotowanych przez uczelnie miejsc.

Uniwersytet Ekonomiczny, Uniwersytet Śląski i Politechnika Śląska, czyli trzy największe uczelnie w aglomeracji śląskiej, podały pierwsze wyniki rekrutacji. Nie ma co liczyć na wolne miejsca na architekturze, psychologii, finansach i rachunkowości, logistyce czy filologii angielskiej, także tej ze specjalizacją tłumacz języka japońskiego. To jedne z najbardziej obleganych kierunków.

Kierunki, które przyciągają

Jak pokazują wyniki rekrutacji, tegoroczni maturzyści mają podobne preferencje, jak ci zdający egzamin dojrzałości rok temu. Na Politechnice Śląskiej najwięcej osób decydowało się na: informatykę (720 kandydatów), budownictwo (431 osób), automatykę i robotykę (342 osób), transport (301 osób), architekturę (288 osób), filologię - język angielski (254 osób), na inżynierię biomedyczną (247 osób) oraz mechanikę i budowę maszyn (215 osób). Może przyszłą studentką automatyki i robotyki na gliwickiej "polibudzie" będzie Kasia Szymańska, tegoroczna maturzystka z Dąbrowy Górniczej.

- Wczoraj sprawdziłam wyniki, dostałam się na Politechnikę Śląską. Jednak to dla mnie uczelnia numer dwa. Złożyłam też papiery na ten sam kierunek na Politechnikę Wrocławską, w piątek ogłoszenie wyników - komentuje dziewczyna. Tak duże zainteresowanie tym kierunkiem jej nie dziwi.

- Automatyka i robotyka to kierunek przyszłościowy, ma szerokie perspektywy - komentuje przyszła studentka.

- Na Uniwersytecie Ekonomicznym od lat najbardziej oblegany jest kierunek finanse i rachunkowość. Tylko na studia pierwszego stopnia stacjonarne chętnych w ramach tej ścieżki programowej jest ponad 1000 kandydatów - mówi Marek Kiczka, rzecznik prasowy Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Zaś na UŚ najwięcej maturzystów chce studiować prawo (1502 osób), psychologię (833 osób), administrację (600 osób) czy pedagogikę (501 osób).

Drugi nabór już niebawem

Jeśli nie znajdziecie swoich nazwisk na listach przyjętych (te uczelnie będą ogłaszać w najbliższych dniach) to nic straconego. - Te kierunki gdzie liczba kandydatów nie wypełniła limitu przyjęć, zostaną objęte drugim naborem - podkreśla Jacek Szymik-Kozaczko, rzecznik prasowy UŚ w Katowicach. Drugi nabór rusza tam 1 sierpnia. Na Politechnice Śląskiej druga szansa na miejsce rozpocznie się 24 lipca. Kolejny rok z rzędu drugiego naboru nie plauje organizować Uniwersytet Ekonomiczny.
Ile dokładnie miejsc i na jakich kierunkach będzie do podziału podczas drugiego naboru, uczelnie jeszcze dokładnie nie wiedzą. Trwa szczegółowe liczenie tych danych. Poznamy je za kilka dni. Jednak już wiadomo, jakich wydziałów zabrakło wśród najpopularniejszych. Na "Polibudzie" są to wydziały: elektryczny, inżynierii środowiska i energetyki czy matematyki stosowanej. Zaś na UŚ możena tu wymienic wydział matematyki, chemii i fizyki czy wydział nauk o ziemi.

Więcej chętnych niż miejsc

Mimo niżu demograficznego, na rozpoczynający się w październiku rok akademicki Politechnika Śląska w Gliwicach przygotowała dokładnie 4895 miejsc. To zdecydowanie za mało, by wszyscy chętni dostali się na wybrany przez siebie kierunek. - Podczas pierwszego naboru na studia stacjonarne pierwszego stopnia rekrutowało się 5816 kandydatów - wylicza Paweł Doś, rzecznik prasowy gliwickiej uczelni. Podobnie sytacja wygląda na Uniwersytecie Ekonomicznym. Przygotowano tam łącznie 2395 miejsc, chętnych kandydatów było 3527. - Daje nam to blisko 1,5 kandydata na jedno miejsce - wylicza Marek Kiczka, rzecznik prasowy katowickiego UE. Na Uniwersytet Śląski zgłosiło się 13 351 chętnych. Miejsc do podziału wśród kandydatów na studia dzienne było 9935 (I oraz II stopień).

Lista kierunków, które w tym roku biły rekordy popularności pod względem liczby kandydatów na jedno miejsce.

Politechnika Śląska w Gliwicach:
Do najbardziej obleganych kierunków na tej uczelni należały:
architektura - 2,66 kandydata na miejsce
architektura wnętrz - 2,13 kandydata na miejsce
informatyka - 3,33 kandydata na miejsce
filologia - język angielski - 4,36 kandydata na miejsce
logistyka - 2,80 kandydata na miejsce.

Uniwersytet Śląski w Katowicach
Tutaj w czołówce znalazły się następujące kierunki:
realizacja obrazu filmowego, telewizyjnego i fotografia - 13,38 osoby na miejsce
reżyseria - 8 osób na miejsce
filologia angielska, specjalność: tłumaczeniowa z językiem japońskim - 7,96 osoby na miejsce
filologia angielska, specjalność: język biznesu - 6,98 osoby na miejsce
psychologia - 6,08 osoby na miejsce
filologia angielska, kultura-media-translacja - 6,06 osoby na miejsce

Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach
Na tej uczelni wśród najpopularniejszych kierunków znalazły się:
finanse i rachunkowość (wydział finansów i ubezpieczeń)- 2,6 kandydata na miejsce
logistyka (wydział ekonomii), studia inżynierskie - 3,11 kandydata na miejsce
logistyka (wydział zarządzania), studia licencjackie- 2,6 kandydata na jedno miejsce
informatyka (wydział informatyki i komunikacji) - 2,05 kandydata na jedno miejsce.


*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

Katarzyna Domagała-Szymonek

Komentarze

9
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Ola

Ciekawy artykuł, ale pomyślcie o Akademii Polonijnej w Częstochowie. To nowoczesna akademia z kierunkami dostosowanymi do rynku. Dodatkowo można studiować stacjonarnie jak również zaocznie. Ja kończę studia I stopnia a teraz wybieram się na II stopień.

onlineekspertwsb

Witam! Rekrutacja na studia I stopnia na Śląsku trwa również w chorzowskim oddziale Wyższej Szkoły Bankowej. Studia można podjąć na wielu interesujących kierunkach, m.in. Logistyce, Pedagogice, Zarządzaniu czy Finansach i Rachunkowości. Pełna oferta studiów dostępna jest na stronie internetowej wsb.pl/chorzow/kandydaci/studia-i-stopnia/kierunki-i-specjalnosci gdzie serdecznie zapraszam. Warto wybrać naszą uczelnię i właśnie na niej pobierać edukację. Dodam, że zapisując się na studia do 10 sierpnia można zaoszczędzić aż 700zł w ramach trwającej promocji.

W razie pytań pozostaję do dyspozycji.

Pozdrawiam
Renata Mazur
Online Ekspert WSB Studia I stopnia

Janek

Większość kierunków proponowanych przez UŚl, to kierunki produkujące bezrobotnych.

herman

Miałem ten sam dylemat co dziewczyna - wybrałem AiR na PWr zamiast PolSl. Z perspektywy czasu mam jednak wątpliwości czy to był dobry wybór pod względem jakości kształcenia (niby uczelnia nr 1 w pl). Materiał na AiR PWr był w dużej mierze teorią nieprzydatną w pracy, a jeżeli były już jakieś przedmioty praktyczne, to było ich mało i bardzo często w przestarzały technologiach np. programowanie w Pascalu! Szok! Później programowanie C i tylko ze względu na moje ambicje nauczyłem się C++ i C#.
Kolejna sprawa to wykładowcy którzy nie dość, że fatalnie prowadzili zajęcia, to później zaliczali 30% osób wg. swojego "widzimisie". Były 3 takie przedmioty, gdzie cudem udało mi się zdać, 70% osób miało z nich powtórki w następnych latach, a niektórzy nie skończyli przez te przedmioty studiów w terminie, albo w ogóle. Oczywiście przedmioty kompletnie nieprzydatne w pracy programisty (nie czarujmy się, po tym kierunku jest się albo automatykiem, albo programistą, bo elektroniki na AiR na PWr to się nie nauczysz).
Poza tym, widziałem kiedyś notatki z przedmiotu Automatyka z kierunku Biotechnologia na PolSl i moim zdaniem były świetne. U nas nie dało się w ogóle notatek zrobić na wykładzie, bo gościu opowiadał anegdoty, więc zostawała jedynie nauka na podstawie podręcznika.
Oczywiście życzie studenckie to nie tylko nauka, ale również imprezy, a w tej materi Wrocław ma więcej do zaoferowania - przynajmniej tak mi się wydaje. Wszystko zależy jednak od ludzi na jakich się trafi :) Poza tym, czasu na AiR nie ma aż tak dużo czasu na imprezowanie, ponieważ trzeba robić sprawozdania na laborki, a to zajmuje dużo czasu. Do tego wiele nauki maty i progrmowania, ale opłaca się! Ja pracowałem już w czasie studiów i pracuję do dzisiaj... na śląsku, bo we Wro nie poradzą godać :D

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Pro Media Sp. z o.o.