Fot. Urząd Miasta Opola Trasa miałaby przeciąć Pasiekę i zabytkowy park. Mieszkańcy i ekolodzy nie chcą do tego dopuścić.
Artur Janowski
Drogowcy chcą zawiesić postępowanie w sprawie budowy trasy i nowego mostu na Odrze aż do listopada. Przekonują, że dzięki temu uda im się wreszcie uzyskać zgodę na kontrowersyjną inwestycję.
Droga - planowana przez władze miasta - ma połączyć ulicę Prószkowską z ulicą Struga wzdłuż obecnej linii kolejowej. Drogowcy już od kilku lat starają się o uzyskanie decyzji środowiskowej dla trasy, ale sprawa od 1,5 roku utknęła w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Budzi też duży opór mieszkańców wyspy, którzy razem z ekologami wnioskowali o rezygnację z inwestycji.
- Droga - planowana przez władze miasta - ma połączyć ulicę Prószkowską z ulicą Struga wzdłuż obecnej linii kolejowej.
- Drogowcy już od kilku lat starają się o uzyskanie decyzji środowiskowej dla trasy, ale sprawa od 1,5 roku utknęła w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska
- Pierwotnie budowa trasy miała startować w tym roku, a jej koszt szacowano na 100 milionów złotych.
Pozostało jeszcze 77% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień