Na ścianach drewnianego kościoła w Michalicach ukazali się aniołowie

Krzysztof Ogiolda

Ich obecność nie jest jednak wynikiem objawienia, tylko benedyktyńskiej cierpliwości i detektywistycznego uporu konserwatorów, którzy odtworzyli XVII-wieczne polichromie.

Wchodzimy do niedużego drewnianego kościoła. Prezbiterium za ołtarzem oraz jego boczne ściany uderzają kolorami polichromii.

- I to jest największa wartość tej pochodzącej z połowy XVII wieku świątyni. Najpierw malowidła ozdobiły sufit, a potem w ciągu kolejnych kilkudziesięciu lat pokryte polichromiami zostały także ściany – mówi dr hab. Edgar Pill, który wraz z żoną Aleksandrą przywrócił te polichromie ludzkim oczom. - Ponieważ patronem świątyni jest archanioł Michał, prawie wszystkie obrazy związane są tematycznie z aniołami.