Minister Patryk Jaki: Czas na kary za "polskie obozy koncentracyjne"

Czytaj dalej
Fot. Fot. Piotr Smoliński
Damian WitekTwitter: @DanWit2

Minister Patryk Jaki: Czas na kary za "polskie obozy koncentracyjne"

Damian WitekTwitter: @DanWit2

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało, że zostaną wprowadzone przepisy mające karać osoby przypisujące Polakom zbrodnie III Rzeszy

Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, zapowiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej w siedzibie ministerstwa, że należy skończyć z bezkarnym używaniem terminu „polskie obozy koncentracyjne”. Trzeba to zrobić na trzech poziomach.

Po pierwsze, ministerstwo proponuje ścieżkę karną. Ma powstać ustawa, według której obarczanie Polski zbrodniami popełnionymi przez III Rzeszę ma być przestępstwem. Państwo będzie miało obowiązek ścigać taki czyn, a za jego popełnienie może zostać wymierzona kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Drugą możliwością jest ścieżka cywilna. Pozew będą mogły wytoczyć Instytut Pamięci Narodowej lub organizacje pozarządowe. Ma to także pomóc w ściganiu takich przestępstw poza granicami Polski. Dotyczyć to będzie również zagranicznych dziennikarzy rozpowszechniających kłamstwa.

Kolejnym sposobem walki z nieprawdziwymi oskarżeniami jest zmiana Konstytucji RP. W tej chwili broni ona godła, barw i hymnu, a nie broni dobrego imienia Polski. Ministerstwo chce, by w ustawie zasadniczej znalazł się zapis o ochronie prawnej dobrego imienia Rzeczypospolitej. Wiceminister Patryk Jaki zapowiedział, że zwróci się do wszystkich klubów parlamentarnych z prośbą, aby zaakceptowały tę propozycję.

Nowe przepisy mają także umożliwić pociągnięcie do odpowiedzialności mieszkańców innych krajów. Po ich wprowadzeniu, państwo będzie miało obowiązek oskarżać cudzoziemców publicznie podających niezgodne z faktami historycznymi informacje o współudziale i współodpowiedzialności Polski i Polaków za zbrodnie hitlerowskie i udział w Holokauście. Nowa ustawa da możliwość korzystania polskim władzom z pomocy instytucji europejskich, np. sądów.

- Chcemy dzisiaj stanowczo i głośno powiedzieć: dość. Dość robienia z Polski sprawców Holokaustu - deklarował Patryk Jaki. Polityk mówił, że obowiązkiem naszego kraju jest dbanie o dobry wizerunek. Polityk przypomniał, że Polacy nie byli katami, tylko ofiarami i należy o tym głośno mówić. - Nasi rodacy pomagali przetrwać licznym rodzinom żydowskim. Robili to, mimo że za pomoc groziła kara śmierci.

Na konferencji obecny był również Maciej Świrski, prezes Reduty Dobrego Imienia - Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom. - Niektóre środowiska mają na celu przerzucanie odpowiedzialności na Polskę - mówił Świrski. Podziękował także rządowi Zjednoczonej Prawicy, ponieważ w jego opinii jest to rząd, który realizuje swoje obietnice. Mówił, że jedną z nich była walka o dobre imię Polski i nareszcie, ku jego zadowoleniu, podjęto zdecydowane działania. - Oszczercy milczcie i bójcie się - przestrzegał.

Wypowiedzi oskarżające Polaków o Holokaust i inne zbrodnie wojenne co jakiś czas bulwersują polską opinię publiczną. Do jednej z najgłośniejszych należy wypowiedź Baracka Obamy, prezydenta USA. W 2012 r. podczas uroczystości poświęconej Janowi Karskiemu użył terminu „polski obóz śmierci”. Po tych słowach rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA wyraził tylko ubolewanie. - Nie będziemy oczywiście ścigać prezydenta Obamy, ale tego typu wypowiedzi będą napiętnowane - powiedział na konferencji Patryk Jaki.

Autor Damian Witek

Damian WitekTwitter: @DanWit2

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.