Janusz Kubik
Trybuna spowita w czerwień, a w tle flagi, szturmówki, portrety Marksa, Lenina i przywódców bratnich państw i partii komunistycznych. Tak wyglądało święto 1 Maja, największy propagandowy spektakl PRL-u, nazywany „imieninami komunizmu”, ze starannie wyreżyserowanym pochodem, podzielonym na kolumny, oddziały, z mnóstwem rekwizytów.
Pozostało jeszcze 80% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień