Komentarz Tomasza Malety: Pogranicze

Czytaj dalej
Tomasz Maleta

Komentarz Tomasza Malety: Pogranicze

Tomasz Maleta

Białystok zrodzony przy hetmańskim dworze nigdy nie miał obiektywnych przesłanek do rozkwitu.

To, że miasto przeżyło zawdzięcza zbiegowi okoliczności (granica celna między kongresówką i Rosją, która zaowocowała napływem kapitału od połowy XIX wieku, kolej petersburska) oraz szczęśliwemu w ostateczności wyjściu z tragicznych zawieruch wojennych pierwszej połowy XX wieku. Z tym najważniejszym, czyli ostaniem się w granicach Polski, a nie Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.

Pozostało jeszcze 85% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Maleta

Zainteresowania: Region, samorząd, niepokorne spojrzenie na świat najbliższy i ten całkiem odległy. Obserwator białostockiej, podlaskiej, krajowej i międzynarodowej sceny politycznej chodzący z boku od głównego nurtu niezależnie od tego, kto w nim mąci co jakiś czas. Sympatyk białostockiej Kopyści i innych dźwięków, także z innej szerokości geograficznej. A także otuliny Puszczy Augustowskiej od Wigier do Serw. Z każdym rokiem bliżej emerytury, choć i tak jawi się odległa. Pod warunkiem, że się jej doczeka.

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.