Jan Rulewski: Ludzie dalej będą liczyli na liczydle [rozmowa]

Czytaj dalej
Fot. Adam Guz
Jolanta Zielazna

Jan Rulewski: Ludzie dalej będą liczyli na liczydle [rozmowa]

Jolanta Zielazna

Jestem niepełnosprawny politycznie - mówi senator Jan Rulewski. Mandat zdobył w listy Platformy Obywatelskiej, ale rok temu "rozwiódł się" z Platformą. Zapowiada, że na ostatni rok kadencji przyjmuje pozycję "spocznij".

Podsumował pan niedawno trzy lata kadencji, na ostatni rok zapowiedział przejście na „spocznij”. To wygląda, jak zapowiedź odejścia z polityki.
To mieści się w moim planie. W polityce następuje czas politycznego i biologicznego wypalenia. U mnie następuje swoiste wypalenie biologiczne. Ta praca, niestety, wymaga sprawności nie tylko intelektualnej, ale i fizycznej. PiS dostarcza nam tyle niespodziewanych elementów, że dla takich „dziadków” to już może nie jest najlepsza atmosfera. Z powodów ostatnio ogólnie wiadomych może chodzi o to, żeby tacy starcy, jak ja...

... niech pan nie przesadza, mówiąc o sobie „starzec”!
Cha cha! Chyba chodzi o to, żebyśmy nie mogli dyskutować, debatować, pokazywać się.

Pan już wczesniej zapowiadał, że nie będzie kandydował w następnej kadencji. To jest aktualne?
Tak.

Ciąg dalszy rozmowy z senatorem Janem Rulewskim, aktualnie "rozwiedzionym" z Platformą Obywatelską, w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 93% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.

    już od
    2,46
    /dzień
Jolanta Zielazna

Emerytury, renty, problemy osób z niepełnosprawnościami - to moja zawodowa codzienność od wielu, wielu lat. Ale pokazuję też ciekawych, aktywnych seniorów, od których niejeden młody może uczyć się, jak zachować pogodę ducha. Interesuje mnie historia Bydgoszczy i okolic, szczególnie okres 20-lecia międzywojennego. Losy niektórych jej mieszkańców bywają niesamowite. Trafiają mi się czasami takie perełki.

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Pro Media Sp. z o.o.