Czesław Wachnik

Jak dwaj panowie na portalu się pokłócili

b Wpis dyrektora Marka Kamińskiego (z lewej) wywołał lawinę odpowiedzi radnego miejskiego Platformy Obywatelskiej Roberta Sapy, który przekonuje, że Fot. M.Kapała b Wpis dyrektora Marka Kamińskiego (z lewej) wywołał lawinę odpowiedzi radnego miejskiego Platformy Obywatelskiej Roberta Sapy, który przekonuje, że jego posty miały charakter prywatny
Czesław Wachnik

Od kilku dni zielonogórska scena polityczna żyje dyskusją między radnym miejskim PO Robertem Sapą, a dyrektorem departamentu programu regionalnych urzędu marszałkowskiego Markiem Kamińskim. A wszystko rozpoczęło się, co potwierdza M.Kamiński, od wywiadu w którym R.Sapa powiedział, że marszałek Elżbieta Polak jak baranek idzie na pasku przeciwników budowy wieży widokowej.

- Zdenerwowały mnie te słowa, bardzo nieprawdziwe i niesprawiedliwe, dlatego zareagowałem. Wtedy napisałem, że zamiast pleść durnoty, powinien zająć się leczeniem ludzi. Nie wiedziałem, że na moje słowa tak zareaguje Robert Sapa. Tym bardziej, że wyjechałem z Zielonej Góry - tłumaczył nam w piątek dyrektor Kamiński. W piątek o sprawę zapytaliśmy radnego Sapę. Usłyszeliśmy jedynie, że to były jego prywatne rozmowy, których nie będzie komentował.
- Nie wyraziłem żadnego stanowiska jako radny, ale jako prywatna osoba. Stąd nie bardzo rozumiem, skąd zainteresowanie mediów - tłumaczył Robert Sapa.

- Ale Facebook jest przestrzenią publiczną? - zasugerowaliśmy.
- Dla mnie to nie jest przestrzeń publiczna, ja traktowałem moje wpisy jako prywatne. A prywatnych spraw nie będę komentował - przekonywał radny Sapa.
O opinię poprosiliśmy marszałek województwa lubuskiego Elżbietę Annę Polak, której wątek we wpisach R.Sapy przewija się kilkakrotnie. Chociażby ,,Synuś zwolnij się z UM (Urzędu Marszałkowskiego - dop. red.), uwierzę w twoją niezależność merytoryczną”.

Marszałek powiedziała nam: - To incydent na marginesie polityki. Ale też pokazuje, że PO jest partią transparentną, o dużej tolerancji dla różnych poglądów, gdzie można się spierać i dochodzić do kompromisu. Panom dedykuję słowa Władysława Bartoszewskiego, że można dyskutować, ale nie można się nienawidzić.
Także szef Platformy Obywatelskiej w Lubuskiem Waldemar Sługocki podkreślił, że PO jest partią żywą, w której każdy z członków ma prawo do swojego zdania.

- Jednak zawsze staramy się wypracować kompromis. W tej wymianie zdań było zbyt dużo emocji, a jak się wydaje w sferze publicznej powinniśmy jednak ważyć słowa. Zdarzają się błędy, ale trzeba wyciągać wnioski. Dlatego ubolewam nad tym co się wydarzyło - powiedział W.Sługocki.

Spór na Facebooku

Radny Robert Sapa udzielił wywiadu telewizji. Na wywiad zareagował wpisem na Face-booku Marek Kamiński. I się zaczęły wpisy R.Sapy
Wpis wywołał groźną burzę
a Marek Kamiński do Roberta Sapy.
,Żenująca wypowiedź kolegi Roberta Sapy, który nie uczestniczył w większości spotkania Pani Marszałek z grupą przeciwników wieży widokowej. Zamiast pleść durnoty, trzeba cierpliwie wysłuchać obu stron. Może lepiej kolego doktorze zająć się leczeniem ludzi niż miejską polityką?

a Robert Sapa do Marka Kamińskiego
- Synuś zwolnij się z UM, uwierzę w twoją niezależność,
- Wyborcy mi powiedzieli co mam robić. Ci chyba nie do końca widzę wskazali, każdy układ fatalny,
- Wiesz, wróć do szkoły, tylko uczciwie z całego serca życzę,
- I przestań się bawić w prowincjonalizm małomicki,
- Kolego Marku to oceniają wyborcy, czym trzeba się zajmować,
- Ocenie żenującej mam nadzieję,
- No, ktoś musi wstąpić do SLD,
- Kiedyś to była PZPR,
- Kamiński!!! Obudziłeś się,
- Czas na poranne pocałunki.
- Ile u Komedatki (pisownia oryginalna - dop. red.) kaski dostajesz??
Wybrał: WAK_

Czesław Wachnik

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.