Ixar. Mały elektryk z Nysy wyjeżdża na opolskie drogi

Sławomir Draguła

Czy Nysa ma ponowną szansę, by stać się motoryzacyjną stolicą regionu? Nawet jeśli nie teraz, to i tak coś drgnęło. W prywatnej firmie przy ul. Grodkowskiej „pączkuje” elektryczny iXAR.

Przez 51 lat w Nysie powstawały samochody dostawcze - przede wszystkim popularne nyski, ale też polonezy trucki, a potem citroeny. Te pierwsze choć przestarzałe już w fazie wchodzenia do produkcji, przez dekady budowały gospodarczą „potęgę” Polski Ludowej i innych demoludów, eksportowane były też m.in. do Korei Północnej, Wietnamu, Kambodży, a nawet Finlandii i RFN-u.

Motoryzacyjna przygoda Nysy zakończyła się w 2003 roku po bankructwie ówczesnego właściciela zakładu, firmy Daewoo. Potem był jeszcze nieudany epizod z mikrosamochodem Click, który miał być produkowany na terenie byłych zakładów FSD i na tym sen o odbudowie przemysłu motoryzacyjnego Nysy się zakończył...

Rękawicę podjął Paweł Dytko

Nysanina fanom sportów motoryzacyjnych nie trzeba przedstawiać. Dwukrotnie (w 2003 i 2006) zdobywał mistrzostwo Polski w Samochodowych Wyścigach Górskich, a w 2006 był trzeci w Rajdzie Polskim, dziś jest biznesmenem.

To właśnie on jest twarzą elektrycznego samochodu, który buduje jego firma iXAR przy współpracy z innymi jego spółkami - Proto Cars i Dytko Sport. Przedsiębiorstwa od kilkunastu lat zajmują się konstruowaniem prototypowych i specjalistycznych pojazdów, z przeznaczeniem głównie do sportu samochodowego.

- Jesteśmy pewni, że doświadczenia zdobyte w motosporcie zaprocentują przy budowie lekkiego i wytrzymałego auta miejskiego z silnikiem elektrycznym - mówi Paweł Dytko, który jest prezesem zarządu firmy iXAR.

Co ważne, firma posiada niezbędne zaplecze intelektualne, techniczne i technologiczne w zakładzie produkcyjnym. Warto też przypomnieć, że Paweł Dytko brał udział w projekcie związanym z budową nowej syreny - meluzyny. Właścicielem praw do marki Syrena jest firma AK Motor Polska, jednak to firma nysanina zbudowała meluzynę w oparciu o podzespoły rajdowego mitsubishi lancera EVO (dziewiątej generacji). Paweł Dytko wystartował nawet tym samochodem w Rajdzie Barbórki w 2015 roku.