Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz Bydgoska fabryka Carla Augusta Frankego działała od 1827 do 1945 r. Była jedną z największych w regionie rafinerii spirytusu, produkowała też cenione trunki i soki
Szymon Spandowski
Dolina Wisły była najpierw winem i piwem płynąca. Źródła wódczane, które m.in. miały leczyć cholerę i ból zębów, pojawiły się później.
W dalszej części artykułu o historii warzelnictwa w regionie, trunkach z Bydgoszczy i Torunia i o tym, dlaczego szeroka piwowarska rzeka, która płynęła w Toruniu, jak i Bydgoszczy, wyschła do cna w obu miastach. Zapraszamy do lektury!
Pozostało jeszcze 98% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień