Dziewczyny ze Wschodu zaczynają na Podlasiu nowe życie

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Olga Goździewska-Marszałek

Dziewczyny ze Wschodu zaczynają na Podlasiu nowe życie

Olga Goździewska-Marszałek

Przyjeżdżają do nas w poszukiwaniu pracy, ale także uciekając przed represjami i sytuacją polityczną w ich krajach. Coraz więcej kobiet ze Wschodu decyduje się zamieszkać w województwie podlaskim. Zaczynają tu nowe życie. Wsparcie mogą otrzymać w otwartym niedawno w Białymstoku Klubie Kobiet Imigrantek. – Do klubu zgłosiło się już 156 kobiet i to chyba najlepiej pokazuje, jak bardzo ta przestrzeń była potrzebna – mówi Liza Mickiewicz z Fundacji Okno na Wschód, która była inicjatorką jego powstania.

Z jakimi problemami spotykają się kobiety, które zaczynają nowe życie na emigracji w naszym regionie?
Największym problemem jest bariera językowa. Wiele osób przyjeżdża do naszego kraju bez znajomości języka polskiego. Szczególnie w ostatnim czasie w Białymstoku schronienia szukają Białorusinki, które musiały nagle opuścić swoją ojczyznę i zupełnie nie znają polskiego. Oczywiście, występują również różnice kulturowe. Mamy inne tradycje i obyczaje niż na przykład osoby z Gruzji, Kazachstanu czy Armenii, które przyjechały do Polski. Muszą więc odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Kobiety, które zmuszone były opuścić swoje ojczyzny, mają przed sobą dodatkowe wyzwanie. Często bowiem w swoich krajach odniosły już sukces zawodowy, miały swoje firmy, dobre stanowiska pracy. A u nas muszą zaczynać od nowa. Czasami trudno jest im zaakceptować tę sytuację i mentalnie się z tym pogodzić. Szczególnie, gdy nie zna się dobrze języka i trzeba zaczynać np. od pracy fizycznej, gdzie komunikacja nie jest kluczowa.

Jakie są powody emigracji kobiet, które w swoich krajach odniosły sukces zawodowy?
Powody bywają różnie. To może być zła sytuacja gospodarczo-polityczna kraju. Często jest też tak, że ich mężowie wyjeżdżają do Polski za pracą, więc z czasem i żony do nich dołączają, bo nie chcą żyć na odległość. Zdarza się, że ich dzieci wyjeżdżają do Białegostoku na studia, by mieć edukację europejską i kobiety podążają za nimi. Bywa też, że kobiety nie mają perspektyw na rozwój w swoim kraju. Potrzebują zmiany, awansu, nowej pracy czy pasji. Czują, że Polska jest krajem bezpiecznym, w którym będą mogły rozwinąć skrzydła. I podążają za marzeniami, nawet jeśli wiąże się to z wyzwaniem i trzeba zacząć od nowa.

Pozostało jeszcze 78% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Olga Goździewska-Marszałek

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.