Buty się rozwalają? Nie czekajcie!

Czytaj dalej
Jarosław Miłkowski

Buty się rozwalają? Nie czekajcie!

Jarosław Miłkowski

- Gdy obuwie jest wadliwe, nie czekajmy z jego reklamacją - mówi Tomasz Gierczak, który rozpoczyna akcję adukacyjną dotyczącą praw konsumenta

Kiedy klient ma możliwość oddania towaru do sklepu?
Możliwość zwrotu towaru przysługuje tylko i wyłącznie przy zakupie na odległość, czyli poza lokalem przedsiębiorstwa. Wtedy mamy czas na zwrot 14 dni. Jeśli jednak kupujemy w sklepie stacjonarnym, to prawo nie przewiduje oddawania pełnowartościowego towaru, czylu bez powodu. To, czy można oddać towar decyduje już tylko regulamin sklepu.

Czyli jeśli buty albo telewizor mi się nie spodoba, to oddać nie mogę?
Może pan oddać towar tylko wtedy, jeśli on jest wadliwy, ale wtedy to już jest reklamacja. Klienci skarżą się, że w sklepach wiszą kartki: „zwrotów nie przyjmujemy”. Sklep ma jednak do tego prawo. Gdy ktoś kupił w piątek sukienkę, a w poniedziałek chce ją oddać, bo okazała się za duża, sklep nie musi jej przyjąć. Sprzedawca może zaproponować wymianę na inną sukienkę i gdy mówi, że nie może oddać pieniędzy, to ma rację. Podpowiadam zatem, by kupując towar upewnić się co do możliwości zwrotu czy wymiany. Sprzedawca może wówczas napisać o tym na paragonie. Wówczas mamy to na piśmie.

Ile czasu mamy na reklamację?
Dwa lata, jeśli chodzi o reklamację z rękojmi, czyli wobec sprzedawcy. W przypadku reklamacji z gwarancji, to długość określa producent. Okres może być dłuższy niż dwa lata. Jeśli nie jesteśmy pewni, którą opcję wybrać, wybierajmy reklamację względem sprzedawcy.

Buty się rozwalają? Nie czekajcie!
Jarosław Miłkowski T. Gierczak jest rzecznikiem praw konsumenta w Gorzowie

Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o reklamacjach?
Gdy drugi raz reklamujemy towar z tego samego powodu, to wtedy przysługuje nam zwrot pieniędzy. Pamiętajmy też, że przy reklamacji mamy cztery żądania do wyboru. Można zażądać naprawy towaru, wymiany towaru, obniżenia ceny lub zwrotu pieniędzy. Jeśli jednak zażądamy zwrotu pieniędzy, to za pierwszym razem sprzedawca może tego odmówić i wziąć towar do naprawy.

Często problemy z butami, które rozwalają się po kilku tygodniach czy miesiącach. To chyba nagminny problem. Co mam w tym przypadku?
Tu trzeba pamiętać, by złożyć reklamację niezwłocznie, a najlepiej w ciągu 12 miesięcy, bo wtedy jest domniemanie, że wada istniała w chwili zakupu i to sprzedawca musi udowodnić, że jest inaczej. Jeśli jednak pan czy Czytelnicy „GL” mają problem z zareklamowaniem takiego obuwia, proponuję odwiedziny u rzecznika praw konsumenta. Jest w obu stolicach Lubuskiego i w każdym powiecie.

Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.