150. urodziny biskupa Józefa Nathana, twórcy Miasteczka Miłosierdzia, świętowano w Branicach

Krzysztof Ogiolda

Bp Andrzej Czaja zapowiedział rozpoczęcie etapu diecezjalnego procesu beatyfikacyjnego biskupa Józefa Nathana.

Postulatorem w procesie beatyfikacyjnym jest ks. Alojzy Nowak, proboszcz branickiej parafii Świętej Rodziny i kapelan szpitala.

- Rolą postulatora będzie na początek pozbieranie i przekład z niemieckiego dokumentów związanych z bpem Józefem Nathanem. Mam nadzieję, że powstanie z nich „biała księga” i na jej podstawie będziemy prosić ks. bpa Czaję o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego. Będziemy też prosić o zgodę watykańską kongregację. Trzy lata temu ciało biskupa Nathana zostało przeniesione do naszego kościoła z cmentarza w Opavie. I to było działanie opatrznościowe. Mnóstwo ludzi indywidualnie i w pielgrzymkach do Branic przyjeżdża. Przy sarkofagu bpa Nathana zawsze ktoś się modli. Ta modlitwa nie może być bezowocna. Myślę, że będziemy się z jego wyniesienia na ołtarze cieszyć.

Bp Andrzej Czaja przewodniczył koncelebrze z okazji 150. urodzin bpa Nathana (urodził się 11 XI 1867). - 150. urodziny każą spojrzeć na korzenie bpa Nathana – powiedział nto bp Czaja. - Rodzina musiała dać mu bardzo wiele, skoro wyszedł z niej człowiek z wizją, sercem i wrażliwością, umiłowaniem Kościoła, Boga i ludzi. To dali mu mama i ojciec - nauczyciel, organista i katecheta, niezwykle wrażliwy na ludzka biedę. W takim klimacie dorastał nasz kandydat na ołtarze. Bo przeświadczenie, że biskup Nathan zasługuje na to, by go jako kandydata na ołtarze traktować poważnie, wzrasta. Mam w sobie już prawie pewność, że trzeba podjąć wysiłek, sprawę zbadać, a z czasem otworzyć proces.