Dokładnie 15 sierpnia 2008 r. przez Sieroniowice, Balcarzowice i Błotnicę Strzelecką przeszła trąba powietrzna, która zniszczyła ok. 150 domów, a także powaliła miejscowe lasy. Mimo tego, że cudem wtedy nikt nie zginął, a domy udało odbudować, mieszkańcy nie zamierzają hucznie świętować - to z powodu zawiści.
Trąba powietrzna uformowała się w rejonie przysiółka Kopanina i Zimna Wódka w powiecie strzeleckim. Najpierw żywioł powalił miejscowy las łamiąc drzewa jak zapałki, a potem przeciął autostradę A4 przewracając samochody.
Następnie trąba przeszła przez Sieroniowice, Balcarzowice i Błotnicę Strzelecką niszcząc wszystko co stanęło jej na drodze - znaki, latarnie, garaże, a nawet całe domy. To tam straty były największe. Pas, którym szło tornado miał rozpiętość aż pół kilometra, a prędkość wiatru oszacowano na ponad 350 kilometrów na godzinę.
Choć dzięki pomocy z zewnątrz udało się odbudować zniszczone wsie, to hucznego święta na 10-lecie nie będzie. Wydarzenia z 2008 r. mocno podzieliły bowiem mieszkańców.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień