Poznajcie zamek Pilcza, który chce być tak słynny jak Ogrodzieniec

Paulina Musialska

W pierwszym roku po odbudowie zamek Pilcza w Smoleniu odwiedziło 17 tys. turystów. Ta liczba może być większa pod warunkiem, że gmina zacznie się mocno promować. Na razie słynny jest zamek w Podzamczu.

Zamek Pilcza w Smoleniu (powiat zawierciański) to jeden z najpiękniejszych obiektów ze Szlaku Orlich Gniazd. Po renowacji warownię częściowo zrekonstruowano (z kilku zarośniętych ruin na skałach utworzono niemal kompletną warownię) i stała się poważną konkurencją dla oddalonego o zaledwie kilka kilometrów Zamku Ogrodzieniec w Podzamczu, gwiazdy Szlaku Orlich Gniazd.

- W tym roku, w maju, mieliśmy oficjalne otwarcie zamku Pilcza dla ruchu turystycznego. Do jesieni nasz obiekt odwiedziło około 17 tys. turystów - przytacza Jacek Panek z Fundacji Centrum Dziedzictwa Przyrodniczego i Kulturowego w Podlesi-cach. Czy to dużo? Trudno porównać te statystyki z innymi obiektami na Szlaku Orlich Gniazd. Sztandarowy Zamek Ogrodzieniec ma tych odwiedzin nawet 200 tys. rocznie. - Nasz obiekt jest mniej znany i na dodatek leży na uboczu - dodaje Panek. I przypomina, co w ostatnich miesiącach zmieniło się w Smoleniu. - Pojawiły się armata, działo forteczne oraz dyby. Cały czas trwają prace porządkowe. Kupiliśmy kosiarki i dmuchawę do liści. Chcemy również mieć zimą odśnieżoną przynajmniej jedną ścieżkę edukacyjną. Z naszych obserwacji wynika, że od stycznia do marca ruch turystyczny jest znacznie mniejszy. Obiekt będzie jednak całoroczny, aby turyści mogli nas odwiedzić także zimą - zachęca.